FOTO: accredito.com/pl
Pierwszy mecz po długiej przerwie Piast Gliwice zakończył remisem. Zawodnicy z Gliwic mogą czuć jednak niedosyt, gdyż zdecydowanie przeważali. Piast Gliwice 0 – 0 Motor Lublin.
Przebieg meczu:
Początek meczu zdecydowanie szedł po myśli Motor Lublin. Mateusz Stolarski – trener gospodarzy nie krył frustracji z braku strzelonej bramki:
„– Weszliśmy dobrze w ten mecz. Myślę, że w te pierwsze ponad 10 minut powinniśmy udokumentować naszą przewagę bramką. Może nie było idealnej sytuacji, ale mając tyle możliwości na połowie przeciwnika i taką przewagę, powinniśmy się pokusić o prowadzenie…”.
W 8 minucie Mbaye Ndiaye popisał się świetną indywidualną akcją, piłka po jego strzale nie trafiła do siatki. Wydawało się, że gospodarze pójdą za ciosem. Stało się zupełnie inaczej. Inicjatywe przejął Piast Gliwice, który to z każdą akcją był coraz groźniejszy. W 23-minucie meczu czerwoną kartkę mógł obejrzeć Boisgard, po faulu na koledze z drużyny Francuz mocno się zagotował. Bezmyślnie wszedl ostro w Łabojkę. Sędzia po konsultacji z VAR, zdecydował się podtrzymać decyzję o żóltej kartce. Piast może tu mówić o sporym szczęściu. Gliwiczanie napierali na bramkę Brkicia w 28-minucie Chorwat popisał się świetną interwencją po główce Patryka Dziczka. Po pierwszej połowie wynik był bezbramkowy, zresztą jak całe spotkanie.
W drugą połowe zespół z górnego Śląska wszedł tak samo mocno, jak zakończył pierwszą częśc spotkania. Goście napierali na zawodników z Lublina, ale nie znaleźli klucza do strzelenia bramki Motorowi. W 80 minucie czerwoną kartkę otrzymał Kacper Karasek, nie był to udany debiut zawodnika w PKO-BP Ekstraklasie. Na boisku spędził tylko 16 minut. Piast uderzał głową w mur. W Lublinie zobaczyliśmy widowisko, które raczej szybko zostanie zapomniane przez kibiców obu drużyn.
Motor Lublin: Brkić – Wójcik, Matthys, Ede, Luberecki (78’ Luberecki) – Łabojko (71’ Samper), Wolski, Rodrigues (63’ Karasek) – Król, Czubak (63’ Dadashov), Ndiaye (63’ van Hoeven)
Piast Gliwice: Plach – Czerwiński (70’ Rivas), Chrapek, Dziczek, Sanca (78’ Leśniak), Boisgard (70’ Tomasiewicz), Drapiński, Lewicki, Twumasi, Barkouski (78’ Vallejo), Jirka (78’ Mucha)
link do statystyk spotkania: kliknij