Historyczne, pierwsze derby Krakowa pomiędzy Wieczystą Kraków a Wisłą Kraków przeszły do historii. Rywalizacja lidera i wicelidera Betclic 1. Ligi – zyskała rangę nie tylko lokalnego święta, ale także medialnego hitu w skali krajowej.
Opóźnienie meczu
Wszystko zaczęło się jeszcze przed meczem. Spotkanie bowiem zostało opóźnione o 15 minut ze względu na potężne krakowskie korki. Uniemożliwiły one punktualne przybycie zarówno kibicom, jak i drużynie Wieczystej na stadion. Oficjalny komunikat klubów informował, że ze względu na utrudnienia komunikacyjne pierwszy gwizdek zabrzmi dopiero o 19:15, zamiast planowanej godziny 19:00.
Przebieg meczu – dominacja i dramaturgia
Pomimo miana „derbów w dobrym stylu” (tak zapowiadano to spotkanie), przez prawie większość meczu, to Wisła była stroną przeważającą, raz za razem stwarzając zagrożenie pod bramką rywali. Brakowało w tym wszystkim jednak wykończenia i spokoju pod bramką rywali. Wisła długo szukała argumentów w ofensywie, jednak dobrze zorganizowana defensywa Wieczystej skutecznie odpierała ataki „Białej Gwiazdy”. Trudne chwile Wieczysta przetrwała i to ona zyskała przewagę po rzucie rożnym i trafieniu głową Stefana Feiertaga w doliczonym czasie pierwszej połowy. Ten strzał okazał się finalnie jedynym celnym uderzeniem Wieczystej na bramkę Wisły w tym meczu. Druga część spotkania, to absolutna dominacja Wiślaków, którzy nie pozwolili rywalom na oddanie ani jednego strzału. Natomiast decydujące wydarzenia nastąpiły dopiero w dramatycznej końcówce, gdy Wisła do ostatnich sekund walczyła o choćby jeden punkt. W 97. minucie Wiktor Biedrzycki zapewnił remis 1:1, co wywołało euforię po stronie „Białej Gwiazdy” i niedosyt u piłkarzy oraz kibiców Wieczystej.
Frekwencja – rekord na tle Ligi Konferencji
Wartym odnotowania jest po raz kolejny frekwencyjny fenomen na stadionie przy ul. Reymonta. Na trybunach zasiadło ponad 31 tysięcy kibiców, co ustanowiło rekord dnia w skali całego kraju. Żadne spotkanie fazy ligowej Ligi Konferencji rozgrywane tego samego dnia w Polsce nie zebrało równie licznej widowni. Atmosfera była iście finałowa: znakomita oprawa, doping oraz pirotechnika po obu stronach podkreślały wyjątkowy charakter tego miejskiego święta futbolu.
Podsumowanie
Historyczne derby Krakowa pomiędzy Wieczystą Kraków i Wisłą Kraków zostaną zapamiętane nie tylko ze względu na dramatyczny przebieg i remis wywalczony w samej końcówce meczu, ale także ze względu na wyjątkowy klimat na trybunach. Opóźnienie spowodowane krakowskimi korkami dodatkowo podgrzało atmosferę piłkarskiego święta. Święta, które zgromadziło nadzwyczajną liczbę kibiców i przyćmiło pozostałe wydarzenia sportowe tego wieczoru w Polsce. Finalnie obie drużyny dzielą się punktami, ale zarówno ze strony Wieczystej, jak i Wisły – pozostaje po tym spotkaniu niedosyt. Piłkarze „Białej Gwiazdy” po remisie pozostają liderem 1.Ligi z czteropunktową przewagą nad drugą w tabeli Wieczystą.
Foto: facebook.com/Gazeta.Krakowska